spanie

Ticking Clock · Wysłany: Pon 13:15, 13 Mar 2006 Temat postu:

Aha... mój nie ma, bo jest za wielki Wink

Ginuś_Lexiuś

Mój pies ma swój dywanik i koncik. Tam sobie leży. Oczywiście pozwalam mu wejść na łużko od czsu do czasu, ale jak mama nie widzi

fuksiara

Gina u mnie jest tez podobnie tylko moj pies ma takie łoże ,a nie dywanik i tez go biore do łozka kiedy mama nie widzi Very Happy

Nótella

mój piesio śpi gdzie popadnie.... a z resztą jak się położy o 10 w nocy tok się obudzi o 8 rano.

Lily

Moja suka ma wielgachne łoże (naprawdę wielgachne!!! Ma blisko 70 cm w kłębie, a na swoim "łóżeczku" może swodobnie się wyciągnąć). Do łużka jej nikt nie bierze- została nauczona tak, że zawsze siedzi na parterze na piętro, z sypialniami, nie ma wstępu. Rodzice obawiali się alergii.

Ona potrafi spać całą dobę, i równie dobrze nie spać całą dobę...

Ania

Fjona śpi na podłodze, czasem w nocy wejdzie do łóżka ale tylko na chwilę.

Ginuś_Lexiuś

Moi rodzice nie chcą Lexowi kupić łóżka, dlatego ma dywanik, ale i tak nie jest na nas za to zły. Lex jak już uśnie ( wtedy gdy gansą światła w domu) to budzi się wtedy, kiedy ktoś wstanie ( nie ważne o której) i łaskawie podnosi się i wychodzi na dwór Wink

potem wraca siada przy moim łóżku i czeka aż wstanę Very Happy