Mój golden

Ania

Przesłodki Very Happy

Ticking Clock

JUŻ GO MAM Very Happy

! Jest przesłodkim rozrabiaką. Jego pierwsze siusiu już się odbyło Razz

. Teraz czekamy na pierwszą kupkę :-DDDDDD

(Edytuje, żeby nie pisać zbędnego postu, to wyżej napisałam wczoraj Wink

)

No więc powiem wszystko od początku. Pojechaliśmy o wpół do 7 do hodowli. Weszliśmy, szczeniaki były dobijająco piękne. Tata podpisywał umowę kupna, ja czytałam protokół przeglądu miotu, pani nam zapakowała metrykę, książeczkę zdrowia, 3 kg Puriny Dog Chow, Szmatkę z jego legowiska,zabwkę, Skondensowaną marchew firmy OLEWO(podobno jest dzięki niej lepsze trawienie, kondycja i sierść) i w droge. Był grzeczny, wiadomo trochę popiskiwał płakał do mamusi, rodzeństwa... Dałam mu parę chrupek Eukubany(żeby mnie polubił Laughing

). Dotarliśmy do domciu, wszyscy się cieszyli. Psiaczek rozglądał się wszystko wąchał no i płakał do mamusi, ale jak go przytulałam i głaskałam to mijało.Zjadł, napił się, później Nasiusiał, starłam wodą z octem, no i później sikał co 1-2godz. O godzinie 3 w nocy obudził mnie, musiałam się z nim pobawić się. No OK.Potem kupa i trzy kałuże... Wkońcu padł i spał do godziny wpól do 6. Znowu się z nim pobawiłam. On sikał kilka krotnie, znowu kupka Wink

. No i znowu się położył.. uff... zmęczyłaam się Very Happy

. TEraz mam odrobinę czasu dlla siebie, dlatego pisze na forum.

Adela

To fajnie

Ja jak narazie życze Ci powodzenia w wychowywaniu klopsa Very Happy

Bo napewno z niego niezła kulskeczka Very Happy

Mniam:* Wyczochraj go ode mnie i wycałuj ! ! ! I wstaw foteczki jak to wygląda nasz młodzieniec u Ciebie ...

goldinka

A jak dogaduje się z Barim? Wink

Ginuś_Lexiuś

Zupełnie jak Lex rok temu Smile

hehe ten to był niedobry. Super jest ten psiak. Dawaj fotki nowe Smile

super. yyyyyy to jak on się w końcu nazywa?

Ticking Clock

HOPPS się jednak nazywa Very Happy

.
Z Barim narazie go nie kontaktuje, bo się zwyczjanie boje.
Fotki będą jak przezruce je na kompa, obiecuje Smile

Ania

No to za niedługo nauka czystości Wink

Ginuś_Lexiuś

heh, ale ja bym chciała jeszcze raz ze szczeniakiem pobyć. Zeby Lexiu był taki malutki i słodziutki Very Happy

Ticking Clock

Ja już wole żeby był dorosły. A co sądzicie o preparatach do nauki czystości. Kupiłam taki jeden i zobaczymy jakie będą efekty

Ginuś_Lexiuś

Ja nie potrzebowałam żadnego. Wystarczył kawałek gazety na początek, a potem tylko ostre fe! i wyprowadzanie na dwór. Po dwóch tydodniach byłóo po wszystkim.

mała_czarna

Ticking Clock

Ginuś - Ty masz ogród, a ja- nie!
Mała-Czarna - był już pierwszy kontakt. On myśli,że Hoppsuś to kot Razz

, poważnie takie same reakcje jak na kota, a jak Bari szczeknął to mały się schował, poczekamy aż podrośni i będą razem na spacery chodzić, mam nadzieje, że wkońcu nie będzie mysłał, że to kot

mała_czarna

Reguje tak, bo psiak jest mały. Nie myśli, że to kot, bo koty przecież 'pchaną' inaczej

Dorosły pies szczeniakowi krzywdy nie zrobi (tylko pilnuj żeby nie zgniótł) ale jak się tak bardzo o małego boisz trzymaj go na rękach i staraj się nie ograniczać ich kontaktów, bo z tego możesz mieć problemy.
Pamiętam jak przez 5 dni miałam u siebie 11-tyogdniowego szczeniaka Very Happy

Chojrak leżał zrezygnowany, a mały skakał po nim, gryzł uszy, fafle Very Happy

Ginuś_Lexiuś

hahaha

będzie dobrze. Mały może przestraszyć się bernardyna, przecież on jest taki wielki:)

Ticking Clock

I było tak jak mówiłaś, boi się go panicznie, tylko jak go przyniosę do Bariego ten w nogi, wieje... mam nadzieje, że to się zmieni Confused